Ostatnio nic tylko szkliwię i łączę koraliki, kwiatki itp itd, a większe prace podsychają w pracowni.
I tak powstały makowe kolczyki różnej długości i wielkości (te najmniejsze mają ok 1,5 cm średnicy)
środa, 4 kwietnia 2012
Wiosna w pełni, przynajmniej w mojej bizuterii
... czyli nie czuję jak rymuję ;)))
Ostatnio nic tylko szkliwię i łączę koraliki, kwiatki itp itd, a większe prace podsychają w pracowni.
I tak powstały makowe kolczyki różnej długości i wielkości (te najmniejsze mają ok 1,5 cm średnicy)
a pasują do tych naszyjników
Kwiatki mi się spodobały więc powstały w innych kolorach
Umknęły mi czerwono-pomarańczowe ;) ale poszły już w świat ;)))
Ostatnio nic tylko szkliwię i łączę koraliki, kwiatki itp itd, a większe prace podsychają w pracowni.
I tak powstały makowe kolczyki różnej długości i wielkości (te najmniejsze mają ok 1,5 cm średnicy)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ceramika mnie urzeka ! Ladne komplety zrobilas,
OdpowiedzUsuńpastelowe kolory...Podziwiam !
Moc serdecznosci!
Bardzo plastycznie potraktowałaś formę maków. Ja też często je robię, bo są niesamowicie piękne i ulotne. Ładnie Ci wyszły,pozdrawiam. Grzegorz.
OdpowiedzUsuńWiosennie, kwiatowo, kolorowo... Pięknie:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne wszystkie!!!
OdpowiedzUsuńAlicja
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze ;) Kwiatkowe naszyjniki i mi się bardzo podobają, bo są wdzięczne i każda rzecz naprawdę jest niepowtarzalna bo wychodzi inaczej :) Na razie jeszcze nie opanowałam jak zamontować kwiatki by się nie obracały, ale pracuję nad tym ...
OdpowiedzUsuń