W minioną sobotę odbyło się 8 Warszawskie Spotkanie Ceramiczne, w którym nasza pracownia Angoba brała udział. Jak co roku organizowała ona wypał raku, a wypalana była m.in. moja rzeźba ;)
Konik morski
Przed szkliwieniem wyglądał tak
w piecu
tuż po wyjęciu (nieco zmęczony, musiał odsapnąć...)
Spoglądam na niego z wyraźnym zaniepokojeniem
Moja druga rzeźba (pieszczotliwie zwana "chomątem" ;))) zajęła zaszczytne miejsce "na wodzie"
Tu "konkurencja" była duża:
A, że nie samą sztuką człowiek żyje... Nasze stoisko
Artemisji
Na bogato!
Dziękuję organizatorom Spotkania, a zwłaszcza panu Darkowi Osińskiemu.
PS Część zdjęć jest autorstwa
Marty i
Alexa
A tutaj można obejrzeć fotorelację ze Spotkania
https://picasaweb.google.com/115402883380353289530/8WarszawskieSpotkaniaCeramiczne8thAnnualWarsawCeramicFair#
i przeczytać
http://www.hugmeproject.com/2012/06/8-warszawskie-spotkania-ceramiczne.html
Konik morski śliczny! I jaki duży! Rzeźba na wodzie prezentuje się niezwykle. Mnóstwo świetnych prac uwieczniłaś :)
OdpowiedzUsuńKonik cudny i nie wiem skąd to zaniepokojenie na fotce :)
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie gratuluję pięknego wypału. Stoisko wyglądało oszałamiająco. Pozdrawiam serdecznie,Grzegorz.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam pięknie za miłe słowa ;) Kolejne zwierzęta już czekają w kolejce do wypału na plenerze - jakoś mnie tak "zoologicznie" wzięło w tym roku ;)
OdpowiedzUsuńkonik cos pieknego gdzie moge go kupic
OdpowiedzUsuń