Etykiety

3D (1) Angoba (2) Artemisja (8) AtrBem (1) batik (3) Biżustynka (1) biżuteria (43) blog (1) bransoleta (8) broszka (7) candy (5) ceramics (22) ceramika (109) chusta (1) chustecznik (3) cukierniczka (1) decoupage (16) doniczki (8) figurka (10) herbaciarka (2) ikona (1) jarmark (2) jedwab (1) kafelek (5) Karnawał (1) kiermasz (5) kolczyki (22) korale (5) lampa (4) Łucznica (4) metamorfozy (3) misa (29) miska (19) mydelniczka (6) Nasze Misz-Masze (1) naszyjnik (14) obrazki (3) Orońsko (19) ozdoby świąteczne (4) patera (9) plener (6) podgrzewacz (1) podstawki (2) pojemniki (11) ptak (4) pudełko (8) raku (41) rzeźba (32) sculpture (9) serwetnik (1) soutache (28) spotkanie (8) sutasz (28) szkatułka (4) taca (2) wazon (9) wisior (7) wystawa (10) zaproszenie (3) zawieszka (9) zegary (2) Zima (1)

wtorek, 21 grudnia 2010

Drugie życie staroci

Wydaje mi się, że metoda decoupage została przede wszystkim wymyślona po to, by starym przedmiotom nadać nowy blask. oto kilka moich "starych-nowych" rzeczy:
Przed metamorfozą:


 Po:





poniedziałek, 20 grudnia 2010

Ikony

Dwie ikony, popełnione w trakcie szaleństwa ze złoceniami.Na pierwszej używałam złota w płatkach, na drugiej - w rolce. Z efektu uzyskanego na pierwszej jestem bardziej zadowolona.





I żeby było nieco świątecznie


Jak w tytule ;) - świąteczne obrazki wykonane w technice decoupage 3D

Odgrzewamy dalej .....

A to duża skrzynia, obecnie zasiedlona przez moje koraliki ;)))




I mała szkatułka, w której moja biżuteria chciałaby się zagnieździć na stałe, ale niestety z powodu małych niecnych raczek mojego pierworodnego jakoś nie może tam dłużej nigdy zagrzać miejsca....




Odgrzewane kotlety.....

Na początek trochę "odgrzewanych kotletów", czyli starocie ;)))
To dwie "kolonialne" skrzyneczki, które robiłam jakiś czas temu, i o dziwo nawet udało mi się je znośnie obfotografować ;)




poniedziałek, 6 grudnia 2010

WITAMY SIĘ!

Witajcie!
Dość długo zajęło mi założenie tego bloga, ale w końcu udało mi się dość do konsensusu estetycznego z Bloggerem. Powiem jedno - nie było łatwo :)
A poważnie - dojrzałam do chęci pokazania Wam swoich prac, tego czego lubię robić w wolnej chwili - decoupage i ceramiki.
Serdecznie zapraszam do mojej Babiej Doliny, mam nadzieję że znajdą się chętni do jej odwiedzenia.