czyli relaks przy piecu :)
a jakie efekty!
Koniki morskie - tym razem małe, łazienkowe ;)
poprawiony kameleon - zmienił kolor, jak to kameleon ;) - wcześniej był czerwony ...
Misa - najeżona:
`
i mała, biało-czarna
Etykiety
3D
(1)
Angoba
(2)
Artemisja
(8)
AtrBem
(1)
batik
(3)
Biżustynka
(1)
biżuteria
(43)
blog
(1)
bransoleta
(8)
broszka
(7)
candy
(5)
ceramics
(22)
ceramika
(109)
chusta
(1)
chustecznik
(3)
cukierniczka
(1)
decoupage
(16)
doniczki
(8)
figurka
(10)
herbaciarka
(2)
ikona
(1)
jarmark
(2)
jedwab
(1)
kafelek
(5)
Karnawał
(1)
kiermasz
(5)
kolczyki
(22)
korale
(5)
lampa
(4)
Łucznica
(4)
metamorfozy
(3)
misa
(29)
miska
(19)
mydelniczka
(6)
Nasze Misz-Masze
(1)
naszyjnik
(14)
obrazki
(3)
Orońsko
(19)
ozdoby świąteczne
(4)
patera
(9)
plener
(6)
podgrzewacz
(1)
podstawki
(2)
pojemniki
(11)
ptak
(4)
pudełko
(8)
raku
(41)
rzeźba
(32)
sculpture
(9)
serwetnik
(1)
soutache
(28)
spotkanie
(8)
sutasz
(28)
szkatułka
(4)
taca
(2)
wazon
(9)
wisior
(7)
wystawa
(10)
zaproszenie
(3)
zawieszka
(9)
zegary
(2)
Zima
(1)
wtorek, 29 października 2013
środa, 9 października 2013
Na przekór jesieni ;)
Zagościły u mnie piękne ceramiczne motyle - naszyjniki. Muszę przyznać że z niecierpliwością czekam aż następne "wyjdą" z pieca, bo zawsze zaskakuje mnie efekt ich szkliwienia!
wtorek, 8 października 2013
Konik morski 2013 - wypalony!
Kilka tygodni temu udało mi się pięknie wykończyć rzeźbę konika morskiego, który postał w Orońsku, a co więcej był to mój pierwszy wypał w naszym, Artemisjowym, piecu do raku! I w dodatku udany!!! Z pewnością stało się tak dzięki Hani, naszej gospodyni, oraz pozostałych czarodziejek: Marty i Gretty ;)
Dziękuję!
W jesiennym świetle pięknie prezentują się wazony, także wypalone metodą raku - kwiecie zbierał mój mąż ;)
Dziękuję!
W jesiennym świetle pięknie prezentują się wazony, także wypalone metodą raku - kwiecie zbierał mój mąż ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)